Witamy
13 sierpnia, 2022
Wojna
24 lutego o godzinie 5:30 rano czasu moskiewskiego prezydent Rosji Władimir Putin ogłosił, jak to nazwał, „specjalną operację wojskową” w regionie Donbasu. Jego misja – „demilitaryzacja i denazyfikacja” Ukrainy.
Siły rosyjskie zinfiltrowały północne, wschodnie i południowe fronty Ukrainy z atakami powietrznymi, lądowymi i morskimi. Eksplozje były słyszane w wielu miastach około godziny 5:00 rano czasu lokalnego.
W kolejnych dniach głośne syreny przeciwlotnicze, bezlitosne ostrzały, miesiące ciemności i dni wypełnione przerażeniem i koniecznością ucieczki stały się stałym doświadczeniem milionów ludzi na Ukrainie.
Bucha, Irpin, Hostomel, Borodianka, Mariupol, Chersoń – wszyscy słyszeli te nazwy. Ale jest tak wiele innych; wieś Worzel, około 50 km na północny zachód od Kijowa, Stary Byków, w obwodzie Czernihowskim, Zabuczcza, wieś na północny zachód od Kijowa… lista jest długa. Jak lista zbrodni wojennych i okrucieństw popełnionych przez żołnierzy rosyjskich. „Udokumentowane przez nas przypadki stanowią niewyobrażalne, celowe okrucieństwo i przemoc wobec ukraińskich cywilów” – powiedział Hugh Williamson, dyrektor Human Rights Watch na Europę i Azję Środkową. „Gwałt, morderstwo i inne akty przemocy przeciwko ludziom przebywającym w areszcie wojsk rosyjskich powinny być badane jako zbrodnie wojenne”.
Wstęp
Mam na imię Agnieszka, urodziłam się i wychowałam w Polsce. Ukraina jest mi szczególnie bliska ze względu na moje pochodzenie. Mój pradziadek i dziadek urodzili się na Ukrainie, w miejscowości Stryji w obwodzie lwowskim. Mój dziadek mieszkał na Ukrainie we Lwowie, dopóki nie został deportowany do Polski przez wojska rosyjskie. Moja cioteczna babka została wywieziona do Rosji. Mój drugi dziadek był polskim Żydem, który przeżył 4 lata w Oświęcimiu.
Ukraina to naród odważnych i silnych ludzi, prawdziwych bohaterów, który broni całego wolnego świata przed tyranią i terrorem. Bronią Polski. Gdyby nie odwaga i bohaterstwo Ukraińców, Polska znalazłaby się w takiej samej sytuacji, w jakiej znajduje się teraz Ukraina. I za to jestem Ukraińcom dozgonnie wdzięczna.
Projekt – Ukraina Mówi – www.ukraine-speaks.com.
Cały świat musi usłyszeć historie ludzi, którzy są ofiarami lub byli świadkami straszliwych zbrodni dokonanych przez rosyjskich okupantów. Tak samo jak cały świat musiał usłyszeć historie ofiar nazistów. Nie ma różnicy między tym, co Hitler zrobił 83 lata temu, a tym, co robi teraz Putin.
Zagłada i ludobójstwo.
Ukraińcy widzieli śmierć z głodu, od kul i butów wojskowych. Sami wielokrotnie spotykali się z wizją własnej śmierci. A jednak przetrwali, aby o tej bezsensownej i niekończącej się nienawiści opowiadać przyszłym pokoleniom.
Każda historia jest inna, każdy pamięta inny obraz i stopień przeżytego cierpienia. Wszystkim jednak towarzyszy ten sam strach i determinacja, że następnego dnia znów będą mogli się uśmiechnąć, nadzieja, że dostaną kolejny dzień życia i pewność, że ten koszmar kiedyś się skończy.
To bardzo ważne, aby zebrać wszystkie te historie, wciąż tak wiele nieopowiedzianych. Im więcej się zbierze, tym lepszą sprawę można zbudować teraz i po wojnie do walki z terrorem nałożonym na Ukrainę przez Rosję.
Wiele osób chciałoby opowiedzieć swoje historie, o tym, co się z nimi stało, o tym, czego byli świadkami, ale boją się lub boją rozmawiać z kimkolwiek osobiście, nie chcą ujawniać swoich imion, tożsamości, nie chcą pokazywać twarzy, nie chcą się z nikim spotykać. Woleliby pozostać anonimowi. Wywiady zwykle wymagają spotkania się z kimś twarzą w twarz lub rozmowy przez telefon, co może być dla niektórych zbyt trudne/traumatyczne. Ponadto wywiady są ograniczone w słowach, czasie i przestrzeni. Uważam, że ludzie, którzy przeszli przez niewyobrażalne rzeczy, nigdy nie powinni być pospieszani ani ograniczani w żaden sposób.
www.ukraine-speaks.com to miejsce, w którym ludzie mogą wyrażać się tak, jak chcą. To spokojne, bezpieczne miejsce dla wszystkich. 5-letnie dziecko czy 90-letnia babcia, żołnierz, cywil – wszyscy są jednakowo ważni i każda historia zasługuje na to, by usłyszał ją świat.
Każdy radzi sobie z traumą na swój sposób. Niektórym pomaga rozmowa z innymi, którzy doświadczyli podobnego bólu, innym pomaga terapia grupowa, jeszcze innym opisanie tego, co się stało lub czego byli świadkami. Niektórzy napiszą po to, aby pokazać swoja historię znajomym, krewnym lub innym, niektórzy podrą ją na strzępy i nigdy do niej nie wrócą, niektórzy napiszą ją ponownie, po to, aby włożyć do szuflady i nigdy nikomu nie pokazywać. Dla bardzo wielu najlepszą formą terapii będzie opowiedzenie, wykrzyczenie całemu światu tego, co się stało.
Cokolwiek zdecydują się zrobić, to ich wybór i ich decyzja.
Obietnica
Strona www.ukraine-speaks.com została stworzona, aby pomóc ludziom radzić sobie z bólem. To strona internetowa skupiająca się na historiach ofiar i świadków rosyjskich zbrodni, okrucieństw i okrucieństw.
Chcemy nawiązać kontakt z jak największą liczbą osób. Chcemy dać ludziom możliwość opowiedzenia światu swoich historii. Chcemy pomóc im w rozpowszechnianiu informacji o tym, co się z nimi stało, czego byli świadkami, o czym słyszeli od innych.
Historie nie zostaną zmienione ani poprawione. Nie będą wypolerowane, żeby wyglądały „ładnie” lub „mniej szokująco”. Zostaną opublikowane dokładnie tak, jak ktoś je opowie/napisze. Ludzie mogą pisać, nagrywać, dodawać, usuwać, przepisywać. Wszystko zależy od nich. Nie chodzi o to, jakich słów używają, nie o gramatykę i właściwy język. Chodzi tylko o to, jak czuli się wtedy, jak czują się teraz. O możliwości swobodnego wyrażania swoich uczuć, złości, bólu i cierpienia.
Nie ma ograniczeń co do liczby historii, które może wysłać jedna osoba. Nie ma ograniczeń co do tego, ile razy dana osoba może poprawić, przepisać, dodać, usunąć cokolwiek ze swojej historii.
Jeśli ktoś wyśle do nas swoją historię, a później uzna, że nie jest gotowy na jej publikację, albo po opublikowaniu uzna, że to dla niego za dużo, spełnimy ich życzenia.
Czytelnicy będą mieli możliwość komentowania, jednak komentarze będą sprawdzane przed publikacją. Nie pozwolę i nie będę publikowała komentarzy, które zawierają jakiekolwiek wulgaryzmy, osądy, wątpliwości w czyjejś historie, poniżanie ludzi.
Wraz z rozwojem projektu, w miarę pojawiania się kolejnych historii, rozpoczniemy finansowanie społecznościowe, aby zbierać pieniądze na pomoc potrzebującym. Skontaktujemy się również z lekarzami, psychologami i psychiatrami i połączymy ich z tymi, którzy powinni szukać terapii/pomocy, czy teraz, czy po wojnie, bo PTSD może się zdarzyć w każdej chwili, a ktoś, kto nie miał problemów lub objawów od miesięcy, może potrzebować pomoc w dowolnym momencie.
Historia projektu
Pomysł na projekt wyszedł z książki „Liczby mówią”. Książka ta, to zbiór osobistych wspomnień byłych więźniów obozów koncentracyjnych Auschwitz-Birkenau. To także 16 historii z czasów wojny i zagłady, kiedy ludzkie życie i wszystkie jego wartości nagle straciły sens.
Pełna przerażających opowieści o głodzie, chorobach, egzekucjach, panującym błocie, smrodzie, braku wody pitnej i prania, morderczej pracy, długotrwałych apelach, walce o przetrwanie.
Te historie mają jednak w sobie trochę nadziei, niektóre są nawet zabawne. Ile siły potrzeba, aby z odrobiną humoru pisać o śmierci i o swoich oprawcach!
Chyba nikt nie potrafi sobie wyobrazić, co się tam wydarzyło, udręka tych ludzi nie znajduje słów, które mogłyby opisać te straszne wydarzenia. Nie wiem też, co jeszcze mógłbym napisać o tej książce. Uważam, że należy to dogłębnie przeczytać i przemyśleć.
„KL Auschwitz został zbudowany na nienawiści i pogardzie człowieka w imię szalonej ideologii. Aby czasy wstydu dla ludzkości nigdy się nie powtórzyły, aby przeżycia świadków tamtych wydarzeń stały się przestrogą i ostrzeżeniem…”
Powtarzamy „nigdy więcej”, a „nigdy” dzieje się teraz, powtarza się na naszych oczach w Ukrainie. Dziś, w XXI wieku.
Wspomnienia i historie ludzi, którzy przeżyli piekło, są niezwykle poruszające, skłaniające do myślenia, łamiące serce. Historie te dają do myślenia i zadają pytanie, co poszło nie tak na świecie, co spowodowało tak okrutne rzeczy. Jak obsesja jednego człowieka może doprowadzić do makabry tak wielu ludzi? Jaka trzeba być bestią, aby cieszyć się czyimś bólem? Nie da się zrozumieć, co kierowało tymi ludźmi. Edukacja? Brak wyuczonych wartości?
Ofiary i więźniowie rosyjskiego terroru są nadal więźniami swojej pamięci.
Dlatego bardzo ważne jest gromadzenie i przechowywanie historii ofiar i świadków zbrodni popełnionych przez Rosjan w Ukrainie, tak jak ważne było gromadzenie i przechowywanie historii ofiar nazistów z czasów II wojny światowej.
Media i kontakt
- Website www.ukraine-speaks.com
- Emails: [email protected], [email protected]
- Instagram: https://www.instagram.com/ukrainespeaks_ua/
- Facebook: https://www.facebook.com/ukrainespeaksua
- Twitter: https://twitter.com/Ukrainespeaksua
- Telegram: t.me/ukrainespeaks
- Pinterest: https://www.pinterest.com/ukrainespeaks/